poniedziałek, 31 marca 2014

Kto lubi czytać książki? :)

       


    Witam bardzo serdecznie xD. Tu Dominika :*
         Nie ma mnie przez trochę czasu, a już za Wami tęsknię <3.
         Na początku chciałabym Wam podziękować za komentarze. Chodź może nie jest ich bardzo dużo, ale nawet jeden mi wystarczy żeby poprawić to, co robię źle. Przepraszam także za błędy, nie wiem czemu ich nie zauważam... :(  Ale następnym razem postaram się przeczytać to nawet kilka razy, ale żebym wszystkie niedoskonałości poprawiła :*

   Na początek jakieś tam zdjęcie dnia, które nawiązuje do tematu:

                                   
     Pewnie zastanawiacie się czemu w ogóle wzięłam się za dodawanie posta o książkach... Nawet sama dokładnie nie wiem. Ale ostatnio - czyli w sobotę (29 marca xD) - przeczytałam w jeden dzień dwusetną książkę. Jestem z siebie bardzo dumna! xD ,,Milczenie''... Tak... to jest właśnie ta książka, która w tym dniu mnie zaciekawiła. Tak właśnie wygląda jej okładka:
   (POLECAM!) :*
                                     
     Emilka także uwielbia ,,Harrego Pottera". Pewnie także nie jedna z Was to czytała lub KOCHA po prostu.
                               
      Nie wiem jak Wy, ale gdy byłam mała uwielbiałam wręcz ,,Koszmarnego Karolka''. No po prostu ta bajka była dla mnie czymś naprawdę mega boskim! xD   Czytałam także książkę, ale nie ukrywam, to nie to samo co film... xD
                                               
  O nie... ,,Krzyżacy"... Czy Wy także mieliście tą książkę jako lekturę??? Koszmar.. XD

                                        

    Okey... Może skończmy temat książek, co?? :) Sama ogółem nie przepadam za nimi, ale jak trafi się jakaś, która wpadnie mi w oko z chęcią ją przeczytam.
    Oglądałam ostatnio stronkę FUNNY no i trafiłam na takie zdjęcie...

   
                               
    Serio to nie wiedziałam, że takie istoty są na tym świecie. NIEPRAWDOPODOBNE, A JEDNAK, jak to mawia Emilkaaa :D

     Więc chyba właśnie dziś zakończymy ten post. Myślałam, że więcej książek polecę, no ale cóż... Tak jakoś wyszło :). Zachęcam także do dodawania komentarzy, które naprawdę mi pomagają. Wyrażajcie swoje opinie, ja wszystko przyjmę. Serio :). To mi tylko pomoże, ale utrudni działanie :). Więc do następnego.  Papapa :*       Dominika :***
                                         
   
   


czwartek, 27 marca 2014

...Berlin... = Emilkaa powraca po przerwie ! :)

Hey. ! ;)
    Tu Emilkaaa. Jestem wreszcie po dłuuuugiej przerwie. Przepraszam, że tak długo nic nie dodawałam ale ciągle tylko nauka i nauka. Już niedługo święta i wgl w tym roku jest dużo wolnego, więc każda ocena jest bardzo ważna. Temat na dzisiejszego posta wymyśliłam dziś. Bodajże na wf-ie.. Ale już nieważne. :D
Chciałabym Wam przypomnieć o naszym Twitterze bloga prowadzonym przez Nilenę. Zaglądajcie, obserwujcie, piszcie itd.    https://twitter.com/HugMePlease__54



                                                     BERLIN


Stolica zjednoczonych Niemiec jest ekscytującym, pełnym energii i werwy miastem, które w ciągu ostatnich kilku lat w zaskakującym tempie przeszło wielką metamorfozę. Berlin jest w stanie zauroczyć każdego pełną rozmachu architekturą i urbanistyką, połączoną z niezwykłym położeniem na brzegu kilku rzek i jezior. Wyraźnie odczuwalna jest atmosfera otwartości, tolerancji, kosmopolityzmu i wielokulturowości.


Dzisiejszy Berlin jest największym miastem w Niemczech, które zajmuje powierzchnie około 890 km2. Zamieszkałe jest przez blisko 3,5 mln ludzi różnych nacji: największe skupisko Turków poza granicami państwa, przybrana ojczyzna Amerykanów, Afrykańczyków, Azjatów, nie wspominając o licznych Polakach i Słowianach. Obok olśniewających kolekcji muzealnych ma więc Dom Kultur Świata, gdzie prezentowana jest muzyka, taniec i sztuka różnych egzotycznych nacji. Specjalnością niemieckiej stolicy są również rozmaite subkultury - kluby, bary - które wprowadzają prawdziwy berliński klimat.


Zwiedzanie Berlina najlepiej rozpocząć, zaraz po opuszczeniu lotniska, właśnie od Bramy Brandenburskiej (Brandenburger Tor). Została ona wzniesiona w 1791 r. jako brama miejska i zarazem łuk triumfalny. Budowla, ze względu na jej kluczowe położenie pomiędzy wschodnimi a zachodnimi dzielnicami Berlina, jest obecnie jednym z najczęściej fotografowanych pomników w Niemczech i symbolem ponownego zjednoczenia kraju. Za bramą można dostrzec ślady po miejscu, gdzie kiedyś ciągnął się mur berliński, który dzielił miasto na dwie części przez 28 lat, do 9 listopada 1989 r.



Niezwykłym miejscem Berlina na pewno jest East Side Gallery, czyli półtora kilometrowa resztka muru berlińskiego. W tym miejscu można naprawde poczuć najnowszą i tragiczną historię miasta. Niesamowite jest to, że berlińczycy zamiast na zawsze wymazać mur z krajobrazu miasta, zdecydowali się zachować jego fragment jako przestroga przed totalitaryzmem. Powstał pomysł żeby pomalować pozostałości muru przez artystów z całego świata i stworzenia w tym miejscu galerii na wolnym powietrzu. Przez to East Side Gallery stała się znanym miejscem, a murale takie jak pocałunek Ericha Honeckera i Leonida Breżniewa stały się wizytówką Berlina. Od czasu powstania pierwszych graffiti minęło sporo czasu i dlatego w 2009 r. artyści z okazji 20. rocznicy obalenia muru pomalowali go na nowo.


Berlin Pałac Charlottenburg
Pałac Charlottenburg nazywany kiedyś "Berlińskim Wersalem" do dziś zachwyca architektonicznym kunsztem. Z letniej rezydencji Hohenzollernów o nazwie Lietzenburg z czasem przekształcił się w jedną z najpiękniejszych posiadłości w Berlinie. Pałac jest zbiorem różnorodnych dzieł sztuki, od bogato zdobionych mebli po mitologiczne sufitowe malowidła Antoine Augustina i Matthew Terwesten Pesne'a. Do najcenniejszych eksponatów należy serwis stołowy w Srebrnej Komnacie (Silberkammer) podarowany Wilhelmowi II przez mieszkańców miast pruskich z okazji ślubu. Do dziś zachwycają pełne przepychu, zabytków i bogatych zdobień ściany Złotej Galerii, Wielkiej Galerii Dębowej, Japońskiej Komnaty czy Białej Sali. Najciekawsza jest Porcelanowa Komnata, w której znajduje się zbiór chińskiej porcelany, ale dzisiejsza wystawa to rekonstrukcja kolekcji zniszczonej w czasie wojny. Można śmiało powiedzieć, że Pałac Charlottenburg to jedno z najciekawszych miejsc, które oferuje nam turystyka Berlina.



Berlin Unter Den Linden

    Unter den Linden to okazały i szeroki bulwar, który ciągnie się na wschód od Bramy Brandenburskiej. Dawna główna arteria Berlina zwana również "Pod Lipami". Obok znajduje się najpiękniejszy barokowy budynek stolicy - Zeughaus, czyli dawny arsenał pruski. W niedawno odnowionym gmachu mieści się Niemieckie Muzeum Historyczne (Deutsches Historisches Museum). Bilet wstępu kosztuje 5 euro. Muzeum prezentuje wszechstronne ekspozycje z ponad 2 tys. lat niemieckiej historii.




Reichstag    XIX-wieczny budynek jest obecnie siedzibą niemieckiego parlamentu. W 1999 r. został przebudowany przez brytyjskiego architekta Normana Fostera i przywrócono mu pierwotnie pełnioną funkcję. Szklana kopuła budynku stała się ważnym punktem orientacyjnym, a popularna wśród turystów wycieczka na jej szczyt pozwala zachwycać się urokami miasta z góry. Najlepiej na taras widokowy wybrać się popołudniu, kiedy kolejki są nieco mniejsze. Wstęp wolny, dlatego turyści nie muszą przejmować się biletami.



Co do Berlina to by można jeszcze pisać i pisać ale na tym to już skończę. Geografia mnie wzywa.!!! 
Ostatnio ciągle mi w głowie siedzą takie cztery  piosenki :

1. https://www.youtube.com/watch?v=2iGqSPAx5gs
2. https://www.youtube.com/watch?v=mllXxyHTzfg
3. https://www.youtube.com/watch?v=fuplLScl_k8
4. https://www.youtube.com/watch?v=rv8C1wjbsKw


No to kończę. Może dodam coś jutro ale nic nie obiecuję. Już jutro piąteczek i .... Taniec z Gwiazdami. Oczywiście głosuję na Dawida i Janję . No to trzymamy za Nich jutro kciuki Kwiatonators.! Ja myślę, że i tak będą  świetni :) 

wtorek, 25 marca 2014

Ciąg dalszy Imagina :)

   Siemka :) To znów ja :P. Dziś zaprezentuje Wam dokończenie poprzedniego Imagina. Więc.... ZACZYNAMY ! XD

          (...) Tymczasem dziewczyny postanowiły, że wyjdą z domu poszukać [T.I]. Były już takie zdenerwowane, że każdy kto ich mijał to zauważał.
          Usiadły przy stoliku na dworze w małym barze. Zamówiły sobie coś do picia.
   - A jak jej się coś stało? Nie wybaczę sobie tego ! To ja zaczęłam tą kłótnię !... - Narzekała Tracy.
   - Nie obwiniaj się ! Każda z nas coś dopowiedziała - uspokajała ją Nicole.
          Nagle do dziewczyn podeszło trzech chłopaków.
   - Siemka. Możemy dosiąść? - jeden z nich posłał przyjazny uśmiech.
   - Hej... No jasne ! Siadajcie - wskazały na puste krzesła.
   - Przepraszam, że się wtrącę, ale czemu jakieś takie smutne jesteście?...
   - Wiemy, że to głupie i ta sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, ale... przyjaciółka nam zginęła... Wkurzyła się nieźle - odpowiedziała Lisa.
          Dziewczyny były takie przygnębione, że nawet nie zauważyły, że dosiedli do nich Harry, Liam i Zayn. Trudno było ich poznać, a w dodatku przy takim stresie... I jeszcze do tego mieli na sobie przeciwsłoneczne okulary.
   - Po prostu wyszła... - ciągnęła dalej Lisa.
   - Po prostu? - zaśmiał się Harry - Chyba musiało się coś stać.
   - No pokłóciłyśmy się... - dokończyła Nicole.
   - Ej... - przerwała rozmowę Lisa - mogę autograf? - zwróciła się do chłopaków, spostrzegając, że to chłopacy z One Direction do nich dosiedli. Wielki uśmiech zabłysnął na twarzy dziewczyn - ogromne fanki ! Po prostu Directioner ! - mówiły.
   - Proszę - powiedzieli podpisując kartki.
          Po chwili do reszty dołączyli Louis i Niall.
   - O ! Siema ! Możemy się przyłączyć? Wesoło macie, widzę... - stwierdził z uśmiechem Niall.
   - No ba ! Siadajcie - Hazz zaczynał swoje popisy.
   - Ej... My w ogóle zapomniałyśmy o [T.I]... - przypomniała sobie Tracy.
   - No właśnie... Musimy już spadać...
   - Ej... Znajdzie się... Siadajcie - powiedział Lou zatrzymując je.
   - Nie ma jej już od wczorajszego wieczoru ! Ona tu nikogo nie zna ! Jak ktoś ją porwał??? Musimy ją znaleźć. Już ! Teraz...
   - Zaczekajcie... Wy tu zostańcie, pogadajcie, a ja jej poszukam. Popytam ludzi... Tylko dajcie mi jej zdjęcie - powiedział Zayn.
   - O mam ! - Tracy wyjęła z torby fotkę [T.I].
          Chłopak bez słowa oddalił się o siódemki. Spojrzał na te zdjęcie.
   - Kurna ! Jaka ona jest zajebista ! - uśmiechnął się sam do siebie.
          Przez dłuższy czas wpatrywał się w to zdjęcie. Po chwili zatrzymał się przy takiej jednej pani.
   - Przepraszam, czy widziała pani może tą dziewczynę? - Zayn pokazał kobiecie zdjęcie.
   - Tak. Przechodziła wczoraj tędy, było ciemno, ale widziałam ją.
   - Jest pani pewna, że to ona? - Zayn upewniał się. Im więcej czasu upływało, chłopak bał się o nią bardziej, choć tak naprawdę w ogóle jej nie znał, tylko widział na tym zdjęciu.
   - Tak. Później skręciła w tą boczną uliczkę... Każdy trzyma się jej z daleka... Podobno mieszka w tych okolicach jakiś pedofil... Strach tam iść.
   - Dziękuję pani bardzo ! Muszę lecieć ! - Zayn na te słowa przestraszył się. Nie mogło przecież się jej nic stać !.
          [T.I] siedziała skulona pod ścianą. Coraz bardziej bała się tego mężczyzny. Miała nadzieję, że dziewczyny mimo tej kłótni szukają jej... Nie chciała zostać tu sekundy dłużej, ale była także bezsilna. Nie mogła nic zrobić...
   - Śpisz? - zapytał facet podchodząc do niej.
   - Nie ! Chcę stąd iść? Rozumiesz? - [T.I] wstała.
   - Usiądź ! - rozkazał.
          Dziewczyna posłuchała go, ponieważ bała się, że co jej zrobi. Serce waliło jej, a mężczyzna coraz bardziej się do niej przysuwał. Położył swoją rękę na jej kolanie i zaczął jeździć nią w górę i w dół. Po chwili rzucił się na nią.
          Zaczął ją obmacywać we wszystkich możliwych miejscach. Chciał zbadać najmniejszy milimetr jej ciała. Próbowała mu się wyrwać, ale nic nie pomagało... Czuła, że z nią koniec...
          Nagle ktoś walnął w drzwi.
   - Kto? - zapytał mężczyzna odrywając się lekko od dziewczyny nadal spoczywając na niej.
   - Twój kolega. Podziel się zdobyczą !...
          Mina mężczyzny była bezcenna. Wielkie zdziwienie, bo mało kiedy go ktoś odwiedzał. [T.I] czuła, że zaraz zemdleje. Jeszcze jeden? Nie ! To wielki koszmar ! To przesada !
          Facet po chwili namysłu podszedł do drzwi i otworzył je. Nie zdążył nawet zobaczyć dokładnie kto to, bo leżał na ziemi dostając pięścią od Zayn`a w twarz.
   - Nic ci nie jest? - zapytał zatroskany łapiąc ją za ręce i przeszywając wzrokiem od góry do dołu.
   - Zayn? Gdyby nie ty, nie wiem co by ze mną było... - zaczęła gorzej płakać.
          Chłopak przytulił ją mocno do siebie. Trzęsła się strasznie. Była zdenerwowana, chodź wiedziała, że w ramionach Zayn`a już nic jej nie grozi.
   - Skąd wiedziałeś, że ja... - przerwał jej zastawiając palcem usta. Delikatnie objął jej twarz i pocałował.

                                        
                                                                                       KONIEC ! ! ! 
                                  I jak się podobają obie części? :) Pamiętajcie, że możecie zostawiać tu komentarze, które zmobilizują mnie w pewnym sensie do dodawania tu postów. Ja się pytam! Czy tylko ja tu coś dodaję?! :)     Do następnego! Kocham Was ! ! ! :* Dominika :***

niedziela, 23 marca 2014

Witam :P

     Siemka :*   

  Czy tylko ja tu dodaję posty?  Jestem bardzo zdziwiona tym, że dziewczyny bardzo dawno tu niczego nie dodały... Nilena postanowiła nie dodawać do końca Postu, ale reszta??.... Proszę Was... :)
    Dziś znów zaprezentuję Wam Imagina. Piszcie w komentarzach czy podoba się Wam. Każda opinia jest do przyjęcia. Hejty, może pochwały... WSZYSTKO ZNIOSĘ XD :*.  Zaczynamy i komentować!!! :)
                                                                                                             Dominika <33

  - Ej laski, kto pójdzie nam zrobić zakupy? - powiedziała Tracy.
  - Ja mogę iść - rzekła Nicole.
  - Ja pójdę! Jestem, w tym naprawdę dobra. W końcu znam się na modzie - [T.I] dodała szybko, troszkę wkurzając dziewczyny.
  - Co Ty uważasz, że jesteś lepsza od innych? - Lisa wtrąciła się do całej sprzeczki.
  - Nie miałam tego na myśli ! - wkurzyła się. Jak zwykle musi być winna wszystkim ich przyjacielskim sprzeczkom.
  - Ale w pewnym sensie powiedziałaś to... - wtrąciła spokojnie Nicole.
  - Nie będę tego słuchać ! Wychodzę ! - wybiegła trzaskając drzwiami.
  - To sobie wychodź ! - dodała po wyjściu Tracy.
  - Ej no... Co jest? Spokojnie ! - uciszała nas Lisa.
  - Nadchodzi wieczór i boję się o [T.I]... - dodała Nicole - jak coś się jej stanie? Jej mama już w ogóle straci do nas zaufanie...
  - No ale to raczej jej wina... Ona pierwsza zaczęła się wywyższać... - Nicole trzymała trochę stronę Tracy.
  - No ok... Chodźmy jej poszukać... Może stoi pod mieszkaniem czy gdzieś niedaleko... - Tracy wreszcie zaczęła się o nią martwić.
          Niestety... Gdy dziewczyny nie było ani śladu po [T.I].
  - Przepraszam, czy widziała pani może taką dziewczynę wybiegającą z tego budynku? - Lisa zapytała starszą panią często przesiadującą na murku obok ich ,,domu".
  - Taaak - kiwnęła głową - Taka wysoka, szczupła panienka wybiegała... Ustała chwilkę i zaczęła biec... o ! W tamtą stronę... - wskazała palcem.
  - Dziękujemy pani bardzo. Dobra noc.
          Dziewczyny poszły w tą stronę, jaką pokazała im kobieta. najgorsze było to, że to był Londyn, a nie małe miasteczko, w którym mieszkały i w dodatku znały je niemal na pamięć. Nie miały pojęcia gdzie jej szukać... Postanowiły wrócić do domu.
  - Może ochłonie i niedługo wróci... - rozmyślały dziewczyny.
          A tymczasem [T.I] spacerowała po Londynie rozmyślając. Nie chciała wybuchnąć złością przed przyjaciółkami i nie miała pojęcia, że przyjmą to w taki sposób...
          Idąc główną częścią Londynu skręciła w boczną uliczkę. Zrobiło się ponuro, ciemno... Tylko nie za jasne lampy oświetlały jakby stare piwnice, domy. Usiadła na ławeczce pod światłem. Wieczór był chłodny, a ona miała na sobie tylko nie za ciepły sweterek.
                                       
                                 
          Gdy siedziała tak pół godziny podszedł do niej nieznajomy facet ubrany w jakieś podarte dresy, brudną kurtkę, podziurawione buty, a twarz... nieogolony, broda, wąsy, a do tego miał straszne, duże, niebieskie oczy. Po prostu jakiś bezdomny.
  - "On tu chyba mieszka" - pomyślała [T.I]
  - A czego tu panienka szuka o tej godzinie? - wydawał się bardzo miły, ale przez swój uśmiech, który zdradzał wszystko, [T.I] przestała tak uważać.
  - A nic... Może już sobie pójdę... - wstała z ławki i miała już właśnie odchodzić, gdy nagle ten gość złapał ją za rękę i przycisnął do siebie.
  - Zostań na noc... Co będziesz się włóczyć o tej porze. Jeszcze Cię ktoś porwie... - zmienił swój styl mówienia na przyjemniejszy.
  - Ma pan rację - szybko mu uległa. Była zmęczona, a oczy same jej się zamykały - i tak nie mam dokąd wracać...
  - No to zapraszam do środka.
          Weszli do takiej jakby szopki. Pełno tam było ubrań. [T.I] zastanawiała się czy dobrze zrobiła zostając.
  - Rozgość się.
  - Jestem głodna...
  - Przyniosę coś... A ty tu siedź. I nie wychodź, bo i tak już długo siedziałaś na tym zimnie.
          Mężczyzna przyszedł po dziesięciu minutach. Dziewczyna zasnęła.
  - Słodkich snów ! Ha ha... Naiwne nastolatki...
          Tracy i Nicole zasnęły. Lisi`e te zaginięcie przyjaciółki nie dawało spokoju. Włączyła laptopa i napisała ogłoszenie o zaginięciu. Chodź było bardzo późno , wyszła na dwór i porozwieszała w okolicy kartki z ogłoszeniem.. Przy rozwieszaniu spotkała wielu ludzi, którzy z zaciekawieniem patrzyli na te ogłoszenia. Ale niestety nikt jej nie widział, nie spotkał, nie zauważył... Lisi`e pozostało tylko wrócić do domu...
          Nadszedł ranek. Lisa nie spała całą noc, a rano także nie mogła zasnąć. Nicole i Tracy wskoczyły do Lisy i [T.I] pokoju, mając nadzieję, że nie zastaną tam tylko Lisy.
  - Nie znalazła się?! - krzyknęła rozczarowana Nicole.
  - Nie ! Całą noc nie spałam, bo jej nie było !... Miałam nadzieję, że w końcu przyjdzie... Ale myliłam się...
  - Co my teraz zrobimy? - zastanawiały się wspólnie.
  - Musimy same działać. ALE JAK???
          Tymczasem u [T.I]
  - Wstawaj mała. Śniadanie.
  - Co? Jak? Gdzie... ja w ogóle jestem?! - dziewczyna spanikowała.
  - Spokojnie. Spałaś tu. Masz śniadanie.
  - Nie chcę! Dziękuję bardzo za nocleg, ale chciałabym już pójść.
  - To idź - odpowiedział jej obojętnie, jedząc banany i przeterminowane steki ze śmietnika.
          Dziewczyna wstała z miękkich ubrań, wygładziła swój strój i ruszyła w stronę drzwi.
  - One są zamknięte ! - krzyknęła powoli rozumiejąc całość sprawy - Otwórz mi je ! - zdenerwowana krzyknęła z mocniejszym biciem serca.
  - Zrozum to, mała. Jesteś tu i należysz już do mnie ! - Te słowa bardziej przeraziły [T.I].
  - Wypuść mnie ! Rozumiesz ?! Wypuść ! - waląc przy tym w drzwi.
          Nieznany facet nic sobie z tego nie robił. Wiedział, że to nic nie pomoże. Zaczął do niej mówić gdy nieco uspokoiła się i usiadła.
  - Wiesz co? Miałem kiedyś dziewczynę. Takiego gdzieś wieku jak ty. Kochała mnie, a ja ją. Pewnego dnia  przywidziało jej się, że chce już wracać do domu. Było nam razem tak dobrze. W końcu oszukała mnie, że musi iść zapalić.. A ja naiwny ją puściłem... I uciekła ! Rozumiesz ?! Uciekła ! Już teraz nie popełnię tego samego błędu i nie wypuszczę cię... Rozumiesz ? Jesteś moja...
      Te słowa wzbudziły u dziewczyny łzy. Czemu akurat ona ?! Ta cholerna kłótnia z dziewczynami też nie powinna mieć miejsca... Gdy pomyślała sobie, że jednak nikt także jej nie szuka i zostanie tu  na zawsze... Łzy nie przestały jej spływać po policzku... Szlochała, a mężczyzna przysuwał się do niej, usiłując ją przytulić. Jednak [T.I] nie chciała być obmacywana przez tą świnię. W tej chwili uświadomiła sobie, że jest w jednym pomieszczeniu z pedofilem, który w każdej chwili może jej coś zrobić. Wstała i przeszły ją nieprzyjemne dreszcze ze strachu.
  - Uspokój się ! - stawał się groźniejszy, gdy widział jak dziewczyna dosłownie go olewa - Łzami tu niczego nie zrobisz ! A jeśli ci zimno, przytul się do mnie... - rozłożył ręce i zapraszał dziewczynę w jego objęcia.
          [T.I] nie odpowiedziała mu. Spróbowała zasnąć... Myślała cały czas o swoich przyjaciółkach, chłopakach z One Direction... Myśli o nich wywoływały u niej tym razem przyjemne dreszcze...
                                                                                        To be continued...
      Mam nadzieję, że podobało się chociaż trochę ;). Pisać następną część? Piszcie komentarze <3 Chcę sprawdzić jak oceniacie mój styl pisania, pomysł. Czekam :) Do następnego.
                                                                        Wasza Dominika :***
                                   
                                                                 



                             
   
   


 



niedziela, 16 marca 2014

Ciekawostki! ;D

Hejka! :* Przepraszam za zbyt długą nieobecność, ale obowiązki nie pozwalały mi tu czegokolwiek dodać... :( A tak w ogóle to... tu Dominika xD
   W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić wiele ciekawostek, które znalazłam w necie :). Ale na początek taka wzruszająca historyjka...

                                  Dziewczyna rzuciła wyzwanie swojemu chłopakowi

Jejku... wzruszyłam się.... Jeszcze tutaj takie sytuacje, o których może nie mieliście pojęcia, a właśnie to, Wam to uświadamia: 

                                   Te czasy – Już nigdy nie wrócą

  Też tak uważacie?? :D Ja zawsze jak widzę ziewającą osobę, także zaczynam ziewać xD
            
  O ja... Dziwnie... xD
           
   O lol xD
      

Szkoda mi takich słoników... :(
                   
Zazdro xD Ale ja wolałabym mieć nazwisko Tomlinson xD :***


    Też chcę takie zdjęcie xD Od razu jak spojrzałam na ten statek, skojarzył mi się film ,,Titanic" <3. Oglądaliście??? ;D

                      
   Też tak macie??? Bo ja to jakoś tak ostatnio często... :O xD
        
  O lol xD nie wiedziałam, że na tym świecie są tacy miłośnicy pizzy xD
       82-letnia Jean Wilson przez 3 lata codziennie zamawiała pizzę przez telefon. Gdy któregoś razu przez trzy dni nie dzwoniła z zamówieniem, pracowniczka pizzerii Susan Guy osobiście pojechała do domu Jean, by sprawdzić, czy z kobietą wszystko jest w porządku. Znalazła ją przytomną na podłodze. Okazało się, że Wilson upadła i nie była w stanie się podnieść. Gdyby nie to, że tak lubiła pizzę, być może nie udałoby się jej uratować.

   Też chcę taką szafę!!! Tylko na początku musiałabym się nauczyć grać w szachy... :\   ;3
                 
    Też zawsze tak myślałam:
                     

   Może u nas w Polsce kiedyś także taką zrobią???.... :)

               

    Ja także tak mam... :) gdy mnie coś męczy lub mam jakiś kłopot, zmartwienie, sięgam po słuchawki i słucham muzy :P Nie brakuje także mojego śpiewania xD hihi ;P
                       
 O lol!!!! tego nie wiedziałam... :P
       
  Chciałabym go zobaczyć, hehe :)
           
  Podobna sytuacja była z papieżem :)
    

   Znacie gościa???? xD   Kto go teraz nie zna, nie?? xD

               

   Taaaaa..... xD
              
   O ja... Ale ciekawa przysięga.. :P
                      
   Jejku... Ślizneee... :D
                       
    DOKŁADNIE!!!! Powinni to jak najszybciej zmienić!! :)
                          
    Hehe :)
                        
   Ojoj.... Szlachetne!!! :D
                       które odgryzły mu przednie nogi, gdy hibernował pod ziemią. Na pomoc ruszyli mu ludzie.
    Czego to człowiek nie wymyśli... xD hehe :)
       

   Nie wiedziałam :P
                      

   Hehe xD :
                        

    Ojoj... xD
     
    A gdy już jesteśmy przy Titanicu... Leonardo di Caprio jest bardzoooo przystojny!!! ;D :**

                               

     Phihihihihihihiiii xD 
                             

   Z mojej strony to wszystko :) Mam nadzieję, że post się podobał i odwiedzajcie nas częściej :D do następnego ! :)       Dominika :***

sobota, 8 marca 2014

Dla tych, co lubią czytać wymyślone historie... xD ;P

   Siemka :) 

      Tu Dominika. Postanowiłam dzisiaj ze względu na to, że jest sobota, wolny dzień od szkoły dodać posta. W inne dni nie było zbytnio czasu, więc to robię dzisiaj. Ten post będzie dla tych, co lubią czytać wymyślone opowiadania (pisałam w tytule). Jeśli komuś się nie podoba, niech nawet nie zaczyna tego czytać. Proste, logiczne :).  Opowiadanie będzie o pewnej dziewczynie, która miała kłopoty z narkotykami... ZACZYNAMY!!!
        5 październik (2013r.)
   Rozmawiałam z Liam`em, Zayn`em, Louis`em i Harry`m o moim bezsensownym życiu. Chłopacy pocieszali mnie, mówili że są różne kliniki dla ludzi uzależnionych od narkotyków... Uznawali mnie za przyjaciółkę, a ja ich za przyjaciół i nie przeszkadzało im to, że byłam narkomanką i na moich rękach było pełno śladów po cięciu... Nie przejmowali się także, że w każdej chwili mogę dostać napadu złości... Wstyd mi było kiedyś gdy Niall wbiegł do pokoju, gdzie chlopacy próbowali mnie uspokoić, bo potłukłabym im wszystkie cenne rzeczy... Nawet gdy zobaczyłam mojego ukochanego nie mogłam się uspokoić...
        7 październik
   Chodź bardzo nie chciałam poszłam z Zayn`em do kliniki (z nim najbardziej się dogadywałam). Chłopcy oprócz Niall`a prosili mnie normalnie na kolanach. Wkurzało mnie to szczerze, ale jakoś się opanowałam...
   Pierwsza rozmowa była okropna. Musiałam mówić wszystkie najgorsze szczegóły. Chciałam wyjść, już nawet podniosłam się z krzesła, ale Zayn poprosił mnie żebym została. Wyrywałam mu się, więc było ciężko..
        11 październik
   Dowiedziałam się od Zayn`a, że Niall się we mnie zakochał... Nie wiedziałam, co on widzi w takiej dziewczynie..
   Wtedy, kiedy czułam się najgorzej, wszystko mnie bolało, Niall poprosił mnie o spotkanie. Nawet moi przyjaciele bali się mnie puścić gdziekolwiek, bo w etapie leczenia wszystko jest najgorsze...
   Gdy leżałam w łóżku i rozmyślałam sobie, wpadł do mnie Zayn, informując, że rozmawiał z Nall`em i kazał mu zaczekać. Ale za to po odejściu Zayn`a, on we własnej osobie do mnie przyszedł... Czułam się okropnie... Niall myślał, że po prostu jestem chora. Że mam katar, kaszel... Ale niestety to były poważniejsze problemy...
        14 październik
   Nie mogłam wytrzymać bez zażywania narkotyków. Przy spożywaniu przyłapali mnie chłopacy i zaczęli krzyczeć. Oszukałam ich mówiąc, że z tym kończę i że nie mam już nic przy sobie... Przez to powyrzucali mi wszystko z szaf i z torby, którą nosiłam cały czas przy sobie... Ja tylko patrzyłam na to, jakby to nie był mój pokój i nie moja sprawa... Trzasnęli drzwiami wychodząc i zostawili mnie z tym bałaganem...
   Przez kilka następnych dni byłam odcięta od świata. Zamknęłam się w pokoju i nikomu nie otwierałam.. nie chciałam patrzeć na chłopaków... Chodziłam 2 razy dziennie coś zjeść, ale gdy ich nie było w domu... Pewnie Niall`a musiało to nieźle zastanawiać, co się ze mną dzieje, bo on o niczym nie wiedział... I miałam nadzieję, że chłopacy mu o niczym nie powiedzieli, bo by mnie uznał za psychiczną...
        25 październik
   Minęło 11 dni i postanowiłam wyjść do ludzi. Gdy pokazałam się chłopakom myśleli, że to nie ja... Zginęły mi wory pod oczami, odzyskałam swoją dawna zgrabność. Niall nie rozumiał co oni zobaczyli... Nie wiedział o niczym... Ale jego oczy zrobiły się weselsze... Postanowiłam mu o wszystkim powiedzieć... Ale jeszcze nie teraz...
        2 listopad
   Niall o wszystkim już wiedział. Był ze mnie dumny, że z tego wyszłam... Było za wcześnie na chodzenie, ponieważ znaliśmy się krótko. Najwięcej czasu spędzałam z Zayn`em, Louis`em, Liam`em i Harry`m. Poprosiłam chłopaków żeby wręcz odpędzali ode mnie Niall`a... Nie chciałam żeby uznał mnie za jakąś dziwaczkę...
        31 grudzień
   To był chyba najwspanialszy Sylwek w moim życiu... Niall poprosił mnie o chodzenie... Oczywiście, że się zgodziłam!!! A jakby inaczej.
   Chodziłam nadal do psychologa... Po takich przeżyciach...?...

                                              Dzięki wielkie za przeczytanie :D Kocham Was :* Dominika :***
       
       
       
  

wtorek, 4 marca 2014

HOT MEN .. xD :*!!!

Hejka ! :*
  Tu taka sobie Emilkaaa. ! Wracam do Was po krótkiej nieobecności i od razu startujemy sobie z taką listą "Hot men" . Miałam już kiedyś dodać takiego posta ale musiałam się zastanowić kogo by tu umieścić .. hehe :) No i dziś chyba jestem gotowa ! Przygotujcie się na szokk! xD Nie no taki żarcik..
Oczywiście każdy ma swój gust itd.. No ale to taka lista według mnieee.. :)
Przepraszam, że nie pojawiały się wgl posty ode mnie. No ale za to Dominika nadrobiła zaległości i zrobiła Wam kilka wpisów.! Tak sobie przeglądałam wpisy dziewczyn. No i co ja tu zauważyłam.?! Że Nilena pojawi się na blogu dopiero po Wielkanocy.! To znaczy, że zarówno ja, jak i reszta jestem zobowiązana do częstszego pisania. Muszę sobie znaleźć pomysł czym by Was tu zaciekawić xD
Tak wgl to pisałyśmy chyba kiedyś, że robiłyśmy sobie w szkole zdjęcia.. No i dziś już przyszły ale nam ich jeszcze nie dali... Ciekawe jak wyszłam.?! Makoo.. Już się boję . !
I muszę Wam powiedzieć, że mnie prześladuje pewna piosenka, a nawet dwie piosenki!
http://www.youtube.com/watch?v=YUiVIPgJA0o
http://www.youtube.com/watch?v=o3mP3mJDL2k

I jeszcze mnie prześladuje takie zdjęcie !!!



 DOBRA ! STOP! Nie będę Was już przetrzymywać. Startujemy z listą!

               
Zaczniemy może od wyróżnień..

               

                                        Nathan Sykes (The Wanted) 

Postanowiłam Go tu dodać ponieważ bardzo podobała mi się Jego stylówa w teledysku do "I found you" .. :) :* 





                                                     Maciek Musiał

No wiadomo... RODZINKA.PL ;) hehe... Uważam, że Maciek ma bardzo fajne włosy ..




         Adam Zdrójkowski
Coś mi się wydaje, że On jest w podobnym wieku do mnie.. xDee
haha.. sprawdziłam to ! Ma tyle samo lat ;P



Martin Garrix. 
"ANIMALS" ! <3 Ubóstwiam !



                                                  5 miejsce.



                Justin Bieber. 
hehe.. Czy są tu jakieś fanki .? Mimo tego, że jestem Directioner do Justina ani do fanek nic nie mam :*



                                                 4 miejsce.



              Louis Tomlinson  (1D)
Ach ten Jego uśmiech...

                                            3 miejsce. 
   Musiałam przyznać dwa trzecie miejsca bo nie mogłam się zdecydować :)



                  Liam Payne (1D ) 
        Takie suodkie oczka ma.!




                                      Neymar. 
        Komentarze są tu zbędne.. ! <3


                                                      2 miejsce.

                                     Tu też są dwie osoby ! 



              Zayn Malik ( 1D )
    I znów oczyy.. I jeszcze włosy..!



                   Niall Horan ( 1D )
Już może przesadzam z tymi włosami.. hehe.. Mam jakąś obsesję !!


                                                    1 miejsce.!!!
Tu bym wgl miała największy dylemat, więc przyznaję dwa. Po prostu nie potrafię wybrać.




                          Harry Styles ( 1D )
Uśmiech, włosy, oczy, twarz... Idealny w każdym calu .. hehe. :*




                       Dawid Kwiatkowski
        hehe.. Grzywka, styl i wgl... Mhmm.. :*


                                                                          Do następnego

                                                             ....Emilkaaa... :*